poniedziałek, 31 stycznia 2011

Muzeum Erotyki w Warszawie

Dziś jako przedstawicielka działów: „w szoku!” i „muzea” otrzymałam zaproszenie na otwarcie Muzeum Erotyki w Warszawie. A tak! Właściciel bardzo się obawia protestów i nie chciał się jeszcze z tą informacją ujawniać, ale mój temperament śledczy zwyciężył i daję to jutro do Gazety. Muzeum będzie w apartamentowcu przy Grzybowskiej 3, bilety: 30 zł, tylko dla dorosłych. Sztuka niby głównie (antyczna porcelana, orientalne płaskorzeźby, ok. 2 tys. eksponatów), żadnego porno. Trudno. Otwarcie we wtorek.

9 komentarzy:

  1. Tia...Jest się czym pochwalić...

    OdpowiedzUsuń
  2. zbeszczeszczono erotykę, która sacrum potrzebuje nie muzeów. tylko samce z wybujałym ego i zachwianą psychiką potrzebują takich bodźców! ludzie odłóżcie "prace ręczne" kupcie kwiaty swoim żonom, a zobaczycie jak wspaniała może być PRAWDZIWA erotyka.

    a na to, cóż... szkoda pieniędzy

    OdpowiedzUsuń
  3. cóż może i pierwsze w Warszawie ale nie pierwsze... nie rozumiem po co się robi tak owe muzeum a bać się protestów albo zgadzamy sie z tym co robimy i jesteśmy za tym stanąć albo cóż nei róbmy tego!

    OdpowiedzUsuń
  4. a może jakaś fuzja z firmą z odzieżą ?? na pewno będą potrzebować manekinów na wystawę !

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam nadzieję, że podobnie jak w innych miastach (np. Krakowie) inwestycja zostanie zamknięta. Propagowanie erotyki w każdym względzie powinno być zabronione! Popieram Michała.

    OdpowiedzUsuń
  6. Czy można prosić o dokładny adresik i godziny otwarcia - czas na relaks po sesji:P

    OdpowiedzUsuń
  7. Powyżej napisane: Grzybowska 3, Warszawa.

    OdpowiedzUsuń
  8. Erotyka to nie tylko gołe baby... takie skojarzenie jest akurat typowo męskie, by nie rzec- samcze i generalnie sprowadza się do sexu. Erotyka to wielki, subtelny świat daleko przed granicą pornografii, proszę Panów. To on był uwieczniany w mistycznej Sztuce, min. na sklepieniach kościołów.

    OdpowiedzUsuń
  9. O proszę, a w inicjatywie krakowskiej - Muzeum Erotyzmu http://tworzymy.muzeumerotyzmu.pl

    OdpowiedzUsuń